czwartek, 5 maja 2016

Podsumowanie miesiąca - luty


Hejka hej ^^.

Tak wiem, luty był już szmat czasu temu, ale lubię mieć wszystko ładnie poukładane, więc nie będę przeskakiwać tych wszystkich miesięcy tylko po prostu nadrobię powoli wszystkie zaległości, również w recenzjach, a tych do napisania mam dość sporo, tak więc spodziewajcie się wielu recenzji, o ile w szkole dadzą nam już spokój :). Ktoś jeszcze jest tak mocno zapracowany? Z pewnością znajdzie się parę takich osób ^^. Więc bez zbędnego przedłużania, zapraszam Was do nostalgicznego powrotu do zimy i zapoznania się z naszymi wynikami z tamtego okresu ;).

Więc najpierw statystyki, jak zwykle. W lutym nie przeczytałam ani jednej książki, więc nie ma co mówić o stronach przeczytanych ogólnie i dziennie. Tak... Zapuściłam się troszkę, ale spokojnie, nadrabiam zaległości, nadrabiam :). Opublikowałam również całe 0 postów. Okrągłe to zero, prawda? :). To o całe 13 mniej niż w styczniu. 

Jeśli o mnie chodzi to tak samo jak Luriko nie dokończyłam żadnej książki. :( Za to opublikowałam całe 3 posty. Może i taka liczba szału nie robi, no ale to zawsze coś. ^^
- Tessa

Przejdźmy zatem może do ogólnych statystyk. Pod koniec lutego miałyśmy 24 obserwatorów, czyli ich liczba nadal się nie zmienia. Jestem pełna podziwu dla tych osób, które z nami cały czas wytrzymują i nie dają się odstraszyć naszym lenistwem i wytrwale są z nami cały czas. Dziękujemy Wam za to bardzo bardzo <3. Liczba komentarzy wzrosła o 5, czyli łącznie było ich 401 pod koniec miesiąca. Licznik wyświetleń zatrzymał się na 12455 odwiedzinach, czyli w lutym naszego bloga wyświetlono 561 razy, to jest około 19 razy dziennie. O dziwo, najpopularniejszym postem w tym miesiącu była Moja praca i hobby - baristyka, mojego autorstwa, ale dziwne jest to dlatego, że opublikowałam ten post w okresie wakacyjnym zeszłego roku. Ale ja tam nie narzekam :).

Summa summarum, luty nie był naszym najlepszym miesiącem. Ale nie roztrząsajmy tego, zbliżają się wakacje, a więc więcej czasu na publikowanie i więcej czasu na czytanie :). Już nie mogę się doczekać, a Wy? No, najpierw należy ładnie zakończyć szkołę, a dopiero później będzie czas na relaks :D. Wszystkim Wam tego życzę.

A tymczasem na dzisiaj to już wszystko, nie dajcie się i do zobaczenia już niedługo ;).

Luriko

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz