poniedziałek, 24 sierpnia 2015

Poniedziałek z Selekcją


Hejka hej :)

Dzisiaj mam dla Was troszeczkę bardziej książkowy temat niż ostatnio :). Chciałabym z Wami porozmawiać na temat popularnej ostatnio serii, a mianowicie Selekcji autorstwa Kiery Cass, jak widać to w tytule. Liczy ona sobie w tej chwili 4 tomy:
Rywalki
Elita
Jedyna
Następczyni

Jest jeszcze jeden mały tomik z dwiema dodatkowymi nowelkami, a dokładniej:

Książę i gwardzista

Przyznam się szczerze, że przeczytałam dopiero pierwszą część, ale na mojej półeczce czekają już dwie następne, ponieważ po tej pierwszej książce zagłębiłam się w ten świat jak w mało który. Chociaż muszę się przyznać, że na początku bardzo nie chciałam zabrać się za tę serię, głównie z powodu okładki, która mnie zniechęcała (księżniczki i inne takie sprawy). Jednak bardzo spodobała mi się ta książka i polecam ją szczególnie fanom "Igrzysk Śmierci" (tak... wszystko ostatnio je przypomina...). 

Nie wiem, czy komukolwiek trzeba przybliżać zarys fabuły tej serii, ale tak w razie gdyby ktoś nie wiedział, to to zrobię :)

Do Eliminacji zostaje zaproszonych 35 dziewczyn, dla których jest to szansa ich życia. Mogą w ten sposób uciec od kastowego społeczeństwa do pałacu z ich marzeń. Celem Eliminacji jest wyłonienie żony dla młodego, czarującego księcia Maxona. Każda dziewczyna chce być tą jedyną. Poza Americą Singer. To dla niej koszmar. Oznacza konieczność rozstania z Aspenem - jej sekretną miłością - oraz opuszczenie domu po to, by bić się o koronę, której wcale nie pragnie. Jednak gdy spotyka Maxona, zaczyna sobie zadawać pytanie, czy aby na pewno chce wrócić do domu? Może to życie będzie lepsze od tego, o którym marzyła?

I jak, tych co nie czytali zachęciłam trochę do tej serii? A co o niej myślą Ci, którzy mają już chociaż pierwszy tom za sobą? Zachęcam do dzielenia się swoją opinią :). No i na razie to tyle ;).

Nie dajcie się i do zobaczenia już niedługo :).

Luriko

9 komentarzy:

  1. Seria wciąż przede mną, ale mam nadzieję, że niedługo to się zmieni.

    Pzodrawiam
    blog--ksiazkoholiczki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Przeczytałam już dwa pierwsze tomy i z pewnością sięgnę po kolejne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mogę godzinami zachwycać się tymi okładkami :) Ja już zapoznałam się z tą trylogią :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wszystkie dotychczasowo wydane książki z tego cyklu są już za mną i z niecierpliwością czekam na kontynuację.
    Świetna recenzja.
    Pozdrawiam,
    Mój Blog

    OdpowiedzUsuń
  5. Niestety nie miałam jeszcze okazji zacząc tej serii,mimo że bardzo bym chciała.I te okładki!Oh cudowne :)

    nataliarecenzujee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Przeczytałam dwa pierwsze tomy. Były świetne <3 po resztę z pewnością niedługo sięgnę

    blondie-in-wonderland.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Przeczytałam całą trylogię Kiery Cass i podobała mi się. Nie zaskoczę tym, że okładki do tej serii są śliczne:) Ten klimat bardzo mnie wciągnął, ponieważ która z nas nie chciała kiedyś zostać księżniczką? :D Może uda mi się sięgnąć po 4 część, która została niedawno wydana. Pozdrawiam!
    http://ich-perspektywy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja przeczytałam dopiero 1 część i bardzo mi się podoba :) Niedługo zamierzam kupić następne części i nie mogę się doczekać ^^

    OdpowiedzUsuń